W środkach komunikacji miejskiej, sklepach, kawiarniach i pubach dochodzi najczęściej do kradzieży kieszonkowych.
Policyjne statystyki mówią, że ofiarami padają zazwyczaj kobiety. Niektóre z nich są tak pochłonięte zakupami, że nie zauważają, kiedy złodziej przecina ich torebkę i wyciąga portfel. Problem jest, niestety, coraz większy.