Gliwicka władza najwidoczniej bardzo chciałaby bywać w poważnych, ogólnopolskich mediach. Do tej pory nie zdarzało się to często – ewentualnie w przypadku afer takich, jak ta dotycząca Ślaskiej Sieci Metropolitalnej. Włodarze naszego miasta mają chyba większe ambicje i chcieliby kreować się na ekspertów, dlatego postanowili mediom zapłacić. Z naszych podatków.
Zapłacić i to nie mało. Już wcześniej informowaliśmy, że władze postanowiły kupić tytuł Supermiasta. Kosztowało to gliwiczan kilkadziesiąt tysięcy złotych. Władze Gliwic, z Adamem Neumannem na czele, przelały wydawcy “Gazety Wyborczej” ponad 50 tysięcy złotych z miejskiego budżetu. Włodarze głodni sukcesów, których mają jak na lekarstwo, znów zafundowali sobie tytuł “supermiasta”. Z pieniędzy gliwiczan zapłacili za to ponad 30 tysięcy zł. Kolejna umowa na promocję w “Wyborczej” – opiewa na kwotę 20 tys. zł. Warto w tym miejscu dodać, że Gazeta Wyborcza jako jedna z niewielu nie poruszyła tematu “afery gliwickiej“.
Nie minęło wiele czasu, a Agora znów może docenić hojność Adama Neumanna.
Prezydent, za pośrednictwem swojego rzecznika, który podpisuje umowy, przekaże redakcji kolejne 22 tysiące złotych.
W ten sposób wraz ze swoją zastępczynią Ewą Weber będą próbowali „przykryć” likwidację Młodzieżowego Domu Kultury.
O tej sprawie poinformowaliśmy jako pierwsi. Przypomnijmy, że miasto planuje zakończyć działalność MDK i powołać instytucję kultury. Przez wiele miesięcy ukrywano to przed wszystkimi, a nad instytucją pracowano w wąskim gronie. Gdy ujawniliśmy plany włodarzy, to wybuchła kolejna afera.
Nauczyciele zatrudnieni w MDK sprzeciwiają się likwidacji, nie podoba się to też dzieciom i ich rodzicom.
Jak więc z kryzysem postanowiła poradzić sobie gliwicka władza? Zapłacić „Wyborczej” za organizację warsztatów online na Microsoft Teams. Debata, o której wie niewiele osób odbędzie się 18 maja 2021 roku. Ciekawe czy zaproszeni zostali zwalniani pracownicy MDK… Tematem opłaconych rozmów będą zagadnienia związane z szeroko pojętą kulturą w Gliwicach oraz powołaniem nowej instytucji kultury. Przypomnijmy – koszt to 22 tys. zł.
To jednak nie koniec. Ponad 18 tysięcy złotych trafi na konto spółki Gremi Media, czyli wydawcy „Rzeczpospolitej”. Gazeta zorganizuje dla urzędu miejskiego akcję pod nazwą E-Forum Liderów Samorządowych. Co ciekawe, w umowie widnieje zapis, iż przedstawiciel władz zostanie zaproszony jako gość E-Forum. Najprościej mówiąc – włodarze Gliwic muszą zapłacić, by ich zaproszono.
fot. UM Gliwice
Tak działa Platforerska szajka. Niech płacą z własnej kieszeni.
Weberowa chce być następczynią Neumanna, który ma startować do sejmu. Już to ostatnio zapowiedział w wywiadzie. Mam nadzieję że gliwiczanie nie dadzą się nabrać i nie wybiorą baby z Zabrza do rządzenia swoim miastem
Lipa