W piątkowe południe policjanci z III komisariatu przejęli zatrzymanego w szpitalu onkologicznym mężczyznę, który przyszedł do placówki nie w celach zdrowotnych lecz przestępczych.
Dzięki reakcji świadka i błyskawicznej akcji ochrony zatrzymano próbującego uciekać 37-letniego mężczyznę, który ukradł pozostawioną w jednej z sal torbę. Jak się później okazało – z zawartością odzieży i niezbędnych lekarstw.
Sprawca nie był wcześniej notowany. W najbliższym czasie jego sprawą zajmie się sąd.
Policjanci z II komisariatu, prowadzący dochodzenie w sprawie kradzieży smartfona, jaka miała miejsce 28 września w rejonie Szobiszowic, zebrali informacje, które pozwoliły im wytypować sprawcę. Podejrzany przebywa już w areszcie. Mężczyznę zatrzymali kryminalni z „dwójki”, którzy niespodziewanie dla podejrzanego zapukali do jego mieszkania. Okazało się, 25-latek jest również poszukiwany przez funkcjonariuszy z III komisariatu oraz gliwicki sąd. Na podstawie listu gończego osadzono go już w areszcie śledczym.
W piątek przed północą pyskowiccy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży na tzw. wyrwę. Do idącej ulicą Matejki kobiety podbiegł mężczyzna, chwycił za pasek torebki i szarpiąc, zerwał ją z ramienia właścicielki. Dzięki szybkiemu powiadomieniu dyżurny natychmiast skierował w rejon kilku policjantów, którzy rozpoczęli przeczesywanie pyskowickich ulic. Po kilku minutach spostrzegli odpowiadającego rysopisowi mężczyznę. Na ich widok nie podjął nawet próby ucieczki, spodziewając się, że nie ma już szans… Sprawcą okazał się znany policji i wielokrotnie karany 49-letni pyskowiczanin. Torebkę, z zawartością portfela i telefonu komórkowego, odzyskano. Podejrzanemu grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
W czasie minionego weekendu policjanci gliwickiego garnizonu ujęli 12 sprawców przestępstw.
Dwóch z nich to nietrzeźwi kierowcy. W grupie zatrzymanych na gorącym uczynku lub po pościgu bezpośrednim znaleźli się sprawcy rozboju, kradzieży, gróźb karalnych, posiadania narkotyków, przemocy domowej.