We wtorek, w godzinach popołudniowych gliwiczanin na jednej z działek przy ul. Orlickiego zauważył psa.
Mężczyzna wiedział, że właściciel wspomnianej działki nie posiada żadnych zwierząt. Pies był mocno wychudzony i przestraszony. Zaniepokojony mężczyzna wezwał straż miejską. Dzielnicowy powiadomił schronisko dla zwierząt w Gliwicach, które zajęło się psem.











