Jedni zbierają podpisy, bo chcą doprowadzić do referendum w sprawie odwołania prezydenta Gliwic, a drudzy popierają Zygmunta Frankiewicza.
W ostatnim czasie w internecie pojawiło się kilka filmików, które mają ośmieszyć „referendystów”. Przybywa również stron, które prowadzą zwolennicy obecnego prezydenta. Prawdziwym hitem może okazać się gliwicka wersja popularnych Demotywatorów.











