Kierowca volkswagena polo zginął na miejscu, po tym, jak wyleciał z drogi i uderzył w ścianę budynku.
Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę, około 7.00 w Sośnicy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że samochód poruszał się z bardzo dużą prędkością. W pewnym momencie kierowca nie zapanował nad pojazdem i samochód wyleciał z drogi, dachował i odbił się od ściany jednej z kamienic. Mężczyzna prawdopodobnie zmarł zanim na miejsce przyjechała karetka pogotowia ratunkowego. Osoby przejeżdżające przez Sośnicę muszą liczyć się z utrudnieniami w ruchu. Ruch ma zostać przywrócony około godz. 12.00.
jak ***** to nie ma co załówać takich dobrze ze krzywdy nie zrobił nikomu:))
niewiesz co to znaczy smierc w rodzinie modlsie za zmarlych
dla ******* co nie mają mózgu i zapierniczają 150km/h w terenie zabudowanym nie mam pożałowania
On nie powiedział, że nie żałuje rodziny… On powiedział, że nie żałuje tego chłopaka, a to zasadnicza różnica..
ty lecz sie czlowieku nie ma co zalowac ciebie tez nie ma co zalowac ze jestes ***** jak siano
Jesli faktycznie tak szybko jechal to jednego pirata mniej…
Jest czego żałować, bo to przecież człowiek, też dziecko Boga 🙂 Nie ważne jaki był i jak jechał.. żałować jest czego -człowieka!
100km/h na tej drodze?? to przecież śmierć na własne życzenie, nie rozumiem czego tu żałować.
co wy tu piszecie nie wiecie jak bylo nie znacie go nawet nie wam to oceniac.. jak macie dawac takie glupie komentarze to nie piszcie lepiej wcale
****** otwórz oczy… znałem go osobiście bo pracował ze mną w BMW ale co z tego jak jechał szybko… czy to że był przemiły ma jakieś znaczenie? NIE! On mógł zabić innych i dobrze że skończyło się tak jak się to skończyło!
Mam prawo oceniać! Jako kierowca również jestem uczestnikiem ruchu. Co by było gdym np. ja tam jechał? Czy jeśli zabił by nie tylko siebie, ale i mnie, moja rodzina nie miała prawa go oceniać, bo był fajnym kumplem? Jaka by to była różnica? W tym wszystkim jedynie rodziców szkoda. Stracili dziecko….
…Szkoda budynku…
szkoda chłopaka[***]
Znaliście go nie ja go znalem bardzo dobrze to był kuzyn mojego kolegi więc zamknijcie się każdego jest szkoda nawet tych najgorszych a on sie zaliczał do ********** ludzi ŚP.Maniuś
Świadkowie oceniają na około 120-150km/h, szkoda chłopaka, ale dobrze, że o jednego *****/pirata mniej….
Ps. Dobrze, że był sam i nie zdążył zabrać koleżanek, bo i one by mogły skończyć jak on…
Znalem go czy nie znalem.. nie wazne taki wyczyn to juz o nim zle swiadczy. Szczescie w nieszczesciu… ze przy okazji nie udezył w samochod z 5 osobami w srodku lub w kobiete z wozkiem na chodniku. Z taka predkoscia po terene zabudowanych nie zaluje nikogo.
to był VW POLO
to było polo a przyczyną była nadmierna prędkość i …..brak prawa jazdy!!!!!!!
nie wiecie co ********** nawet go nie znacie . jak macie o nim takie zdanie to mozemy o tym porozmawiac na real
Chłopie ogarnij się~! Rozumie, że zginął Twój kolega… Ale co jak co koleś jechał z nadmierną prędkością do tego nie posiadając prawa jazdy… Tutaj nie trzeba oceniać, fakty mówią same za siebie. Jego nie żałuje, bo sam prosił się o śmierć, natomiast bardzo żałuje jego rodziców, bo przez jego nieodpowiedzialność cierpi jego rodzina. Jestem młodym kierowcą, mam prawo jazdy od 3 lat, ale mam świadomość tego, że samochód to nie zabawka (jak większość młodych myśli). Jako 21-letnia osoba zdaje sobie sprawę, że na drodze jestem odpowiedzialny nie tylko za własne życie, ale również za życie innych uczestników drogi. Śmierć młodego… Czytaj więcej »
Jednego mniej! Zero litości dla piratów! Każdy z nas przekracza prędkość, ale po 1. robi to na włąsną odpowiedzialność; 2. z pewnością nie lata 150km/h w terenie zabudowanym! Dobrze, że tylko siebie zabił…